Do zdarzenia doszło w sobotę (27 kwietnia) po południu.Kobiety, które przechodziły al. Pokoju w Częstochowie, zauważyły stojące w oknie parteru małe dziecko. Dziecko było niekompletnie ubrane.- Kobiety próbowały ściągnąć chłopczyka z okna, lecz parapet był za wysoko. Dopiero z pomocą przechodzącego wysokiego mężczyzny zdjęli dziecko – relacjonuje podinsp. Joanna Lazar, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
20-miesięczny chłopiec miał na sobie tylko lekkie body i przemoczoną pieluchę. Kobiety kupiły w pobliskim sklepie ubranko i przebrały dziecko. Tymczasem policjanci dostali się do mieszkania, z którego został zabrany chłopczyk. Okazało się, że matka dziecka, która spała, jest kompletnie pijana. 37-latka miała ponad 3,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Chłopczyk został przewieziony do szpitala. Kobieta usłyszała zarzuty narażenie swojego dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia.