– W tym sezonie z dwóch drugich lig spada w sumie 20 zespołów. Dlatego w żadnym z meczów nie można odpuszczać – zauważa Piotr Maćkowiak, kierownik drużyny Rakowa. – Do Zdzieszowic jedziemy po trzy punkty, ale wiemy, że łatwo nie będzie. Ruch wzmocnił się kilkoma doświadczonymi piłkarzami.
W wygranym przez częstochowian 2:1 meczu pierwszej kolejki z Calisią Kalisz trener Rakowa Jerzy Brzęczek postawił w wyjściowej jedenastce na trzech nowych piłkarzy – Dawida Retlewskiego z Miedzi Legnica, Damiana Byrtka, piłkarz Podbeskidzia Bielsko-Biała, który ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Okocimskim Brzesko i Radosława Strzeleckiego z Arki Gdynia. W drugiej połowie na boisko wszedł Sebastian Wiśniewski z Włókniarza Zelów. Po meczu szkoleniowiec Rakowa był zadowolony z postawy nowych nabytków, dlatego można spodziewać się, że dostaną szansę także w spotkaniu z Ruchem Zdzieszowice.
Częstochowianie zagrają w Zdzieszowicach o godz. 17.