efektywnymarketing – W tym sezonie będzie raczej „grzecznie” – twierdzi Robert Dorosławski, dyrektor mickiewiczowskiego teatru. – Mamy w repertuarze kilka pozycji, które są nieco mocniejsze, jeśli chodzi o warstwę językową. Padają wulgaryzmy, ale taka jest dramaturgia współczesna. Nie odżegnujemy się od niej, ale też nie napawamy się specjalnie tym rodzajem literatury.
14 września na deskach częstochowskiego teatru odbędzie się pierwsza z premier „Ostra jazda” autorstwa wziętego za Oceanem i w Europie Norma Fostera. To współczesna farsa o zabarwieniu erotycznym. – We wrześniu zagramy ten spektakl tylko cztery razy, dlatego warto już rezerwować bilety – mówi Dorosławski. – Później pokażemy ten spektakl dopiero w sylwestrowy wieczór.
Drugą z kolei premierą w Teatrze Adama Mickiewicza będzie „Śmierć” Woody’ego Allena w reżyserii Waldemara Śmigasiewicza, znanego częstochowskiej publiczności z realizacji przedstawienia „Mieszczanin szlachcicem”.
W tym roku częstochowski teatr pokaże również bajkę dla dzieci „Gałganiarz i Patyczek”, do której adaptację na podstawie dwóch opowiadań Włodzimierza Perzyńskiego wykonał Robert Dorosławski. Sztukę reżyseruje Dariusz Wiktorowicz, znany aktor filmowy i telewizyjny, na co dzień dyrektor Teatru Dzieci Zagłębia w Będzinie. – To pierwsza moja sztuka, która nie jest o zwierzętach, ale o ludziach – zaznacza Dorosławski. – Trochę dowcipna, trochę klimatyczna.
Wiosną przyszłego roku częstochowską publiczność czekają jeszcze dwie premiery. Mickiewiczowski teatr wspólnie z reżyserką Eweliną Piotrowiak planuje realizację „Moralności Pani Dulskiej”. – Od klasycznej wersji Ignacego Gogolewskiego z Emilią Krakowską w roli głównej minęło już 16 lat – zauważa Dorosławski. – Chcielibyśmy zrealizować Dulską troszkę niegrzecznie.
Do częstochowskiego teatru wraca także André Hübner-Ochodlo, który wyreżyseruje dwie jednoaktówki Edwarda Albee’go połączone w jedną całość z piosenkami Agnieszki Osieckiej. To będzie trzecia sztuka po „Wilkach” i „Do Dna”, do której songi napisała Agnieszka Osiecka dla Teatru Atelier. – Chcemy mieć na afiszu trzy tytuły, bo za rok Teatr Atelier będzie obchodzić 25-lecie istnienia – wyjaśnia Dorosławski. – Częstochowską premierę planujemy w połowie czerwca, na początku lipca jedziemy do Sopotu zagrać te trzy tytuły, a potem pokażemy je u nas jesienią.
