Mecz układał się na styku do siódmego biegu, kiedy Andreas Jonsson i Jonas Davidsson zwyciężyli 5:1; od tego momentu Falubaz miał nieznaczną przewagę.
W niedzielę tor sprzyjał szybkiej jeździe, o czym świadczyły świetne czasy zawodników obu ekip. Trzy razy rekord toru należący dotąd do Chrisa Holdera (60,11 s.) poprawiał szybki Grigorij Łaguta, ale w 13. biegu najlepszy czas dnia osiągnął Andreas Jonsson – 59,19 s.
O zwycięstwie Falubazu zdecydował ostatni wyścig, kiedy Jonsson i Piotr Protasiewicz pokonali Daniela Nermarka i Grigorija Łagutę.
Podczas meczu w Zielonej Górze zamknięta była trybuna K. Zdaniem ekspertów budowlanych, rytmiczne skakanie na niej wielu kibiców (jest tam 6 tys. miejsc), zagraża bezpieczeństwu przebywających tam osób.
Niezadowoleni fani w zamkniętym sektorze wywiesili protestacyjne transparenty, m.in. „Falubaz bez 1 łuku jest jak żużlowiec bez motoru” czy „Ludzie czynu dziękujemy wam za trybunę”.
„Nie przewidywaliśmy, że dzisiejsze zawody będą aż tak trudne, rywale zaprezentowali się bardzo dobrze” – podkreślił najlepszy w niedzielę żużlowiec Falubazu Andreas Jonsson.
„Wysokie wygrane na wyjazdach troszeczkę nas uśpiły” – dodał trener gospodarzy i reprezentacji Polski Marek Cieślak.
Stelmet Falubaz Zielona Góra – CKM Włókniarz Częstochowa 49:41.
Najlepszy czas w biegu 13. – 59,19 s (rekord toru) osiągnął Andreas Jonsson.
Sędziował Wojciech Grodzki (Opole).
Widzów 10 000
Stelmet Falubaz Zielona Góra:
Andreas Jonsson 14 (3,3,2,3,3),
Piotr Protasiewicz 11(3,2,3,1,2),
Greg Hancock 9 (1,2,2,3,1),
Jonas Davidsson 7 (2,2,1,0,2),
Rafał Dobrucki 4 (2,1,1,0),
Adam Strzelec 2 (1,0,1),
Patryk Dudek 2 (0,1,1).
Włókniarz Częstochowa:
Grigorij Łaguta 12 (3,3,3,3,0),
Daniel Nermark 8 (2,1,3,1,1),
Rafał Szombierski 7 (1,3,1,2),
Artiom Łaguta 5 (0,0,0,2,3),
Peter Karlsson 4 (0,0,2,2,0),
Artur Czaja 3 (3,0,w),
Marcel Kajzer 2 (2,0,0).