Na scenie Wodecki pojawił się w towarzystwie Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej, w tym: Marka Wiśniewskiego (bas), Mariusza Dubrawskiego (fortepian) oraz Pawła Twardocha (perkusja). Muzycy zagrali pod dyrekcją Adama Klocka.
Zbigniew Wodecki zaśpiewał swoje największe szlagiery. Publiczność usłyszała: „Z Tobą chcę oglądać świat”, „Lubię wracać tam, gdzie byłem”, „Nad wszystko uśmiech Twój” czy „Zacznij od Bacha”. Nie zabrakło także charakterystycznego dla piosenkarza poczucia humoru. Koncert przypadł do gustu szczególnie paniom. – Od lat słucham piosenek Wodeckiego, u współczesnych wykonawców brakuje mi tego liryzmu i lekkości wykonania – mówiła pani Barbara, która była już na trzech koncertach artysty.
Filharmonia Częstochowska zaprosiła Zbigniewa Wodeckiego specjalnie z okazji obchodzonego niedawno Dnia Kobiet. – To była nasza tegoroczna niespodzianka dla pań – mówi pracownik FCz.