Inicjatorami płaskorzeźby są częstochowscy paulini oraz Jasnogórska Fundacja „Pro Patria”. Epitafium wykonuje Lech Dziewulski z Krakowa. – W centralnym punkcie projektu widnieć będzie krzyż katyński, a u góry Matka Boża. Symbole katastrofy to stuła kapłańska przewieszona przez drzewo i fragment skrzydła samolotu – wymienia Marek Soczyk z Jasnogórskiej Fundacji „Pro Patria”.
W części informacyjnej Epitafium znajdzie się pełna lista 96 nazwisk ofiar tragedii. Symbolizować je będzie 96 świeczek widocznych na płaskorzeźbie. Poniżej zamontowana będzie oryginalna tablica, którą umieszczono na kamiennym obelisku w miejscu katastrofy. Pamiątkę zamyka czterowiersz, powierzający zmarłych opiece Królowej Jasnogórskiej.
Całość zostanie odlana z brązu. Płaskorzeźba będzie miała około trzech metrów długości. Nie wiadomo, jaki będzie jej ostateczny koszt. – Wiele osób nas wspomaga, daje materiały, to znacznie obniży koszt prac. Póki co, nie jesteśmy w stanie dokładnie oszacować tego wydatku – mówi przedstawiciel „Pro Patrii”.
Chociaż wstępnie zapowiadano, że Epitafium trafi do sanktuarium 14-15 kwietnia, nie jest to jeszcze pewne. – Termin ten zbiega się z pielgrzymką motocyklistów, która jest bardzo dużym przedsięwzięciem. Nie wiem, czy uda się nam to pogodzić. Na pewno projekt będzie gotowy mniej więcej w połowie kwietnia. Wtedy Epitafium zawiśnie przy wejściu do kaplicy Matki Bożej – informuje Soczyk.