efektywnymarketing – To dyrektor ds. technicznych szpitala Wojciech Prosiński i neurolog dr Janusz Kapustecki wierzyli, że w miejscu zrujnowanym, w tej starej stołówce może powstać taki oddział – mówi dzisiaj w czasie uroczystego otwarcia placówki Kazimierz Pankiewicz, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego. – Oddział, który przyjmie pacjentów, którzy byli „utrapieniem” na OIOM-ach, dla pacjentów dla których dotychczas nie było miejsca. To pacjenci, którzy nie uśmiechną się, nie okażą wdzięczności, ale należy im się szacunek i należy im się zapewnienie należytej opieki w odpowiednich warunkach. To jedyny tego typu oddział w województwie, pod względem wielkości i charakteru unikalny także w skali kraju.
Oddział ma 17 łożek, w tym 10 stanowisk wyposażonych w najwyższej klasy respiratory dla pacjentów wentylowanych mechanicznie. Właśnie one i inny specjalistyczny sprzęt pochłonęły znaczną część z 3 mln złotych przekazanych szpitalowi na utworzenie oddziału przez Urząd Marszałkowski w Katowicach. Do placówki trafią pacjenci, którzy wymagają stałej opieki, podtrzymywania życia przez respirator, a także rehabilitacji. Wśród nich są często młodzi ludzie, po wypadkach, urazach, ci którym na OIOM-ach udzielono już pierwszej, szybkiej pomocy – takich chorych jest niestety bardzo dużo. Dlatego, mimo że częstochowski oddział jest jednym z większych w kraju i tak stanowi kroplę w morzu potrzeb. – Tylko w naszym szpitalu jest 13 chorych, którzy kwalifikują się do leczenia na takim oddziale – mówi dr Kapustecki. A obecna na uroczystości otwarcia zakładu prof. dr hab. n. med. Hanny Misiołek, konsultant wojewódzki w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii podkreśla: Dobrze, że jest takie miejsce, jedna jaskółka wiosny jednak nie czyni, chciałabym, aby było ich więcej. Życzę tego przede wszystkim pacjentom.
