Strona główna Archiwum 2011 - 2013 Ostra awantura w sejmie z udziałem Marka Balta
Częstochowski poseł Marek Balt nazwał dziś z mównicy sejmowej „bezideowym chamem” Janusza Palikota. Była to odpowiedź na oskarżenia lidera Ruchu Palikota wobec Balta.

Sejm zatwierdził na dzisiejszym posiedzeniu podniesienie wieku emerytalnego do 67. roku życia. Awantura rozpętała się w czasie debaty nad projektem tej ustawy. Jarosław Kaczyński w trakcie wystąpienia na sejmowej mównicy mówił o prezydencie Lechu Kaczyńskim. Prezes PiS miał usłyszeć wtedy głos z sali, aby zadzwonił i skonsultował się z bratem w sprawie emerytur.

Podczas swojej konferencji prasowej Janusz Palikot autorstwo tych słów przypisał członkowi SLD Markowi Baltowi. Częstochowski poseł chwilę później wszedł na salę, gdzie przemawiał lider Ruchu Poparcia Palikota, i nazwał go „podłym kłamcą”. Kiedy posłowie zasiedli ponownie w ławach, Balt zabrał także głos z mównicy sejmowej. Określił Palikota jako „bezideowego chama” i zwrócił się do Jarosława Kaczyńskiego. Zapewnił go, że będzie się z nim solidaryzował w wyjaśnianiu przyczyn katastrofy smoleńskiej i pomoże w „wyeliminowaniu” Janusza Palikota z polityki.

– Chodzi o to, że Janusz Palikot i jego ludzie bardzo często dezawuują działania organów Państwa i posłów, które mają na celu wyjaśnienie różnych spraw, m.in. katastrofę smoleńską – tłumaczył w rozmowie telefonicznej z nami Marek Balt. Co ma na myśli? – O tej sprawie trzeba mówić, a ludzi którzy to robią – szanować – stwierdził Balt.

Przewodniczący SLD w woj. śląskim nie szczędzi gorzkich słów Palikotowi. – Całą swoją politykę oparł na ośmieszaniu, kłamaniu i obrażaniu. Uważam, że nie powinien występować w życiu publicznym. Zrobię wszystko, by pokazać, że to kłamca, oszczerca i bezideowy cham. To jest człowiek bez honoru i bez ideałów, który poglądy zmienia jak rękawiczki – przekonuje Balt.

Jak sam przyznaje, słów o telefonie do Lecha Kaczyńskiego nie słyszał, a o domysłach Palikota dowiedział się z konferencji prasowej. Jednocześnie Balt uważa, że takie konflikty nie powinny mieć miejsca.

– To bardzo źle świadczy o polskim parlamencie. Jestem zniesmaczony od początku tej kadencji – twierdzi częstochowski poseł. Pytany o to, dlaczego sam tak emocjonalnie podszedł do ataków założyciela Ruchu Poparcia, tłumaczy to walką o dobre imię. – Mam swój honor i godność – mówi poseł.

Marek Balt zgłosił zachowanie Janusza Palikota do Marszałek Sejmu Ewy Kopacz. – Będę także rozmawiał z klubowymi prawnikami – oznajmił częstochowski parlamentarzysta.

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl