Częstochowianie zajmują obecnie siódme miejsce w tabeli. Po 11. spotkaniach mają na swoim koncie zaledwie cztery punkty. Zespół z Kalet jest na piątej pozycji z dorobkiem 13 „oczek”. – Chcemy pokazać w tym meczu lwi pazur, bo w sezonie nie szło nam najlepiej – zauważa Janusz Danek, prezes Lwów Unimot.
W częstochowskiej drużynie zabraknie Daniela Ordona, który przebywa w Szkocji. Z Coventry wrócił natomiast Konrad Piętak. W zespole Lwów zobaczymy m.in. weterana Pawła Szychalskiego, Sebastiana Paruzela, czy Tomka Włodarczyka.
Rywal, z którym częstochowianie będą walczyć w niedzielę, to aktualny mistrz Polski. – Ten zespół ma armię zaciężną. Jeżdżą w nim Anglicy. W swoim składzie ma byłego mistrza świata Steve’a Harrisa – mówi Danek.
Mecz rozpocznie się o godz. 13. Wstęp wolny.