Tramwajem, który przejechał po wiadukcie jako pierwszy, była zabytkowa N-ka. Na wiadukcie podczas uroczystości pojawił się też prezydent Krzysztof Matyjaszczyk z gronem oficjel. – Cieszymy się, że częstochowianie wreszcie będą mogli na całej trasie korzystać z tramwajów, a nie z komunikacji zastępczej – mówił prezydent, przecinając wstęgę.
Na razie na zamkniętym od połowy września odcinku od zajezdni MPK do pętli na Północy, kursuje skład techniczny, który przeciera trasę. Normalna komunikacja tramwajowa zostanie przywrócona dziś (15 grudnia) o godz. 22. Ucieszy to pasażerów, którzy mają dość telepania się zastępczymi autobusami. Zadowolone z tego faktu jest również MPK – komunikacja tramwajowa jest bowiem tańsza niż zastępcza autobusowa.
Jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia usprawniony ma zostać przejazd samochodów przez wiadukt w al. Niepodległości. Do dyspozycji kierowców nie zostaną jednak na razie oddane wszystkie pasy ruchu (po dwa w każdym kierunku jazdy), jak pierwotnie zapowiadano. Cała modernizacja wiaduktu ma się zakończyć we wrześniu przyszłego roku. Koszt inwestycji to 16 mln zł.