Uznanie rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja przez Sejm RP za święto narodowe w 1919 r., było jedynie potwierdzeniem stanu faktycznego. Polacy od samego początku świętowali tą datę, począwszy od roku 1792, kiedy liczne pochody patriotyczne w stolicy dowodziły chęć obrony Konstytucji przed Rosjanami, szykującymi się do wkroczenia na terytorium Rzeczpospolitej.
W okresie zaborów uroczyste obchodzenie rocznicy uchwalenia Konstytucji było niemożliwe. W Galicji, która była najsilniejszym ośrodkiem kulturowym na ziemiach polskich, z uwagi na zgodę władz austriackich na działalność polityczną i szerzącą się tam myśl niepodległościową, w setną rocznicę uchwalenia Konstytucji, pokazano na widok publiczny w krakowskich Sukiennicach, niedokończony jeszcze wówczas obraz Jana Matejki.
Zmiana stosunku zaborców do Polaków została wymuszona sytuacja. Państwa europejskie, których obywatele chętnie opuszczali swoje domy w sierpniu 1914 r. licząc na szybkie zwycięstwo i powrót do domu, zostały postawione w sytuacji przedłużającej się wojny, bez szans na jej szybkie rozstrzygnięcie. Kurczące się zasoby ludzkie były niemożliwe do odnowienia, dlatego zaborcy postanowili przeciągnąć na swoją stronę Polaków, czyniąc w ich kierunku różne ustępstwa.
Przełomowy pod tym względem był rok 1916. Zanim jednak zakończył się on ze strony Państw Centralnych wydaniem Aktu 5 Listopada, gwarantującego utworzenie niepodległego Królestwa Polskiego, oraz odezwy cara, obiecującej wolną Polskę w unii z Rosją, Niemcy i Austriacy, którzy od 1915 roku zajęli całość ziem Królestwa Polskiego, poczynili szereg ustępstw na rzecz Polaków. Jednym z nich była zgoda na przeprowadzenie uroczystych obchodów 125 rocznicy uchwalenia drugiej na świecie nowoczesnej Konstytucji. Manifestacje odbyły się we wszystkich największych miastach Królestwa, w warszawskiej miało uczestniczyć nawet ok. 200 tys. osób.
Patriotyczna manifestacja odbyła się również w Częstochowie. Niemieckie władze udzieliły zgody na przemarsz z Nowego Rynku (obecnie Plac Daszyńskiego) na Jasną Górę. Mieszkańcy Alej mogli udekorować domy symbolami narodowymi, pochód zaś mógł nieść barwy narodowe i śpiewać patriotyczne pieśni. Zabronione były pieśni socjalistyczne i międzynarodowe, a także wygłaszanie przemówień w otwartych przestrzeniach. Manifestacja, w której brać miało udział duchowieństwo, młodzież szkolna, przedstawiciele cechów rzemieślniczych, władze miejskie oraz przedstawiciele instytucji kulturalnych, społecznych i gospodarczych, zakończyła się w podjasnogórskim parku zasadzeniem Dębu Konstytucji 3 maja. Pamiątkowe drzewo zostało poświęcone przez bpa Mariana Fulmana. Zobowiązano się również do podjęcia starań, o nadanie parkowi nazwy „3 maja”, co zostało zrealizowane 2 lata później.