75-letni mężczyzna jechał rowerem po ścieżce rowerowej wzdłuż ul. Szajanowicza-Iwanowa, z górki, w kierunku alei Jana Pawła II. Na zielonym świetle wjechał na przejazd dla rowerzystów. W tym samym momencie kierowca fiata bravo skręcił w prawo z Szajnowicza-Iwanowa w ul. Okulickiego (miał zielone światło dla skręcających w prawo). Dwa pojazdy – rower i auto – znalazły się w tym samym momencie na przejściu dla pieszych, choć kierowca auta powinien ustąpić pierwszeństwa cykliście. Miejsce jest o tyle niebezpieczne, że ścieżka rowerowa prowadzi z górki, co prowokuje do szybszej jazdy, a rowerzyści, kiedy mają zielone światło, wjeżdzają na pasy często nawet nie rozglądając się wokół. Niestety, w tym samym momencie jadący ul. Szajnowicza-Iwanowa mają zielone światło prawoskrętu. Może to być powodem nieszczęśliwych zdarzeń, jak w tym przypadku. Rowerzyście założono kołnierz ortopedyczny, a następnie przewieziono do szpitala na badania. Jego życiu na szczęście nie zagraża niebezpieczeństwo.
56