Strona główna Archiwum 2011 - 2013 Nie zapomnij! Dziś Dzień Matki
0 komentarze 76 views

Nie zapomnij! Dziś Dzień Matki

Wyznaczono to święto na dzień 26 maja każdego roku. W związku z tym moja Naczelna zleciła mi napisanie okolicznościowego felietonu. Usiadłem i próbowałem sprostać zadaniu. I przyznaję... nie za bardzo potrafiłem. Nie jest łatwo bowiem zwyczajnemu prozaikowi opowiedzieć o tym wyjątkowym dniu w sposób piękny i odpowiadający rzeczywistej randze święta. Połączone jest ono przecież z życiem każdego z nas, wszystkich, dla których słowo Mama ma wymiar święty. Tak na dziś, jak na zawsze.

Jakże więc w krótkim felietonie opowiedzieć o tym dniu, żeby nie popaść w banał i zwyczajność? Jak odejść od oczywistości, wielokrotnie używanych przy okazji tego święta? Zwykła proza podołać temu nie zdoła…

Postanowiłem więc, iż poproszę kilku znajomych, wybitnych poetów (wybitnych nie tylko moim zdaniem) o taki specjalny bukiet wierszy dla każdej bez wyjątku Mamy. I dla wszystkich Mam w całym świecie.

I oto wynik. Wiersze naprawdę piękne…

Włodek „Grabocha” Grabowski
Podobasz mi się Mamo
pamięci mojej Mamy, Sabiny

Przychodzisz o dowolnej porze
w koronie gwiazd
nie z tego świata
siadasz w staromodnym fotelu
i milczysz w wyblakłych kwiatach tapicerki
*
podobasz mi się Mamo
z twego domowego tronu
panowałaś w rozległym
królestwie seriali
dzienników i plotek
padały pobożne życzenia
zwykłe prośby
o zawieszenie firanek w oknie z pelargonią
i przestrogi na wyrost
twoje rady leciały w niebo
w zbuntowane płoty
skąd rykoszetem trafiały do serca
wiele guzików doczekało się pętelek
pytań odpowiedzi
kartki zeszytów cierpliwych liter
od których jestem
chodzącym listem
od ciebie
ileż słów
marzeń i modlitw
*
podobało mi się to Mamo
pamiętam ten wieczór
gdy po kolacji płakałaś
nad fotografią ojca
ale już nad ranem
pachniało kakao
i śpiewałaś Eugeniusza Bodo
*
podobasz mi się Mamo
choć milczysz
wciąż stawiam ci herbatę
w kolorze twoich oczu
po którą już nie sięgasz
lecz lubię gdy wypełniasz
moje sny
każdą obecnością
w mojej krwi

Ryszard Sidor Sidorkiewicz
Mamie

błogosławiona któraś wykochała
wśród nocnej ciszy choć nie tej z kolędy
i choć mnie żaden anioł nie zwiastował
byłem dla ciebie jak sam Chrystus święty
błogosławiona któraś nakochała
Piątków i Niedziel swoim mądrym sercem
zaprawdę żaden z królów tego świata
nie dałby daru
co wart byłby więcej

* * *

usiądzie ze mną
w cieniu kołyski
pachnącej lipą
odpomnianych snów
ja będę znowu
bezpieczny i ufny
wsłuchany w magię
najprostszych ze słów
usiądzie ze mną
i wróci świat prawdy
w nieziemskim cyrku
pod kopułą nieba
usiądzie ze mną
i powie zwyczajnie
że trzeba wierzyć
i że kochać trzeba

Jacek Wrzalik
Mama

Wylewasz mi na głowę szklankę wody gdy trzeba
i rzucasz garść piasku pod nogi gdy stąpam po lodzie.
Oświetlasz moje ścieżki światełkiem jak z nieba,
a garnek wciąż masz większy,
choć wpadam „po drodze”
I zawsze czekasz na mnie z drożdżówką i chlebem.
Jesteś wciąż moim oceanem
i ziemią i niebem.

Wiesław Wyszyński
Mamo

na złamanie karku
biegałaś do Najświętszej
na złamanie rąk
na pokorę kolan
zastygła w posadzkę
sączyłaś zdrowaśki łez
w intencji opamiętania
mojego
jakże tam ciebie kochają
Mamo
skoro przejrzałem siebie
na śmierć

Frania była praczką
w szopie jej miłości rosła bezpiecznie
kijanka mej osoby

Do dzisiaj mi pachnie gręplowanym lnem
mimo że popuszcza z wiekiem
wodzę organicznej fantazji

I bardzo wstydzę się Misiu
że niegdyś się wstydziłem
gdy Mama busiała mnie przy ludziach

Mama starowinka nieustannie karmi
mą kosmiczną karmę
wspomnieniem tamtych dni

Jest mi bardziej święta
od Najświętszej Panienki
bo już tyle lat bez przestanku
u krzyża mojego życia

Naszym wszystkim Mamom – wszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze – od autora tej rubryki Andrzeja Kalinina również.

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl