Pierwszy amator jazdy na podwójnym gazie wpadł kilka minut przed południem w Kochanowicach przy ulicy Wiejskiej. 55-letni mieszkaniec tej miejscowości, który kierował fordem transitem, miał ponad pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Cztery godziny później w Łagiewnikach przy ul. Strażackiej uwagę mundurowych zwrócił jadący bez światełrenault megane. Jego kierowca nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. – Kierujący autem, 35-latek z Łagiewnik, poproszony o okazanie wymaganych dokumentów oświadczył, iż nie posiada prawa jazdy, ponieważ kilka miesięcy wcześniej funkcjonariusze zatrzymali mu dokument – relacjonuje asp. Iwona Ochman, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu. – Po sprawdzeniu w systemie informatycznym okazało się, że zatrzymany za jazdę po pijanemu, ma zakaz sądowy prowadzenia pojazdów. Chwilę później kontrolowany poinformował, że nie ma także przy sobie dowodu rejestracyjnego, ponieważ został zatrzymany w związku z brakiem badań technicznych.
Okazało się, że 35-latek miał również 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Kierowcom grożą 2 lata więzienia. 35-latek, który złamał sądowy zakaz, może posiedzieć trochę dłużej.