Zaspokoili ciekawość, utwierdzili się w decyzji

Wzięłam udział w wykładach, żeby sprawdzić, jak wygląda prawdziwe studiowanie na Politechnice, a także, żeby zwiedzić uczelnię i przekonać się czy profesorowie są surowi. Od dawna byłam nastawiona na studiowanie tutaj, a te wykłady tylko utwierdziły mnie w tej decyzji – mówi Jessica Kmiecik z V L.O. im. A. Mickiewicza.

Z przebiegu projektu zadowolony jest prorektor ds. nauczania PCz Jerzy Szkutnik. Jego zdaniem licealiści poczuli się w czasie wykładów jak prawdziwi studenci i mieli okazję poznać zarówno żakowskie przywileje, jak i obowiązki. – Skierowaliśmy naszą ofertę do młodzieży szkół średnich, żeby jeszcze przed maturą dać wam szansę zostania studentami i liczymy na to, że wielu z was po maturze wróci do nas. Studiowanie na UM było doskonałą okazją na poznanie PCz od podszewki – mówił prorektor.

Jak po obrazie mózgu rozpoznać, że ktoś… ukradł zegarek?

Przez trzy miesiące młodzież uczestniczyła w w zajęciach z zakresu fizyki, biotechnologii, nanotechnologii oraz wpływu pola magnetycznego na organizmy żywe. Ponadto specjalnie dla początkujących studentów przygotowano szereg zajęć laboratoryjnych, odbywających się na wydziałach: elektrycznym, inżynierii i ochrony środowiska, inżynierii mechanicznej i informatyki, inżynierii procesowej, materiałowej i fizyki stosowanej oraz zarządzania.

Ostatnia z prelekcji – „Wpływ pola magnetycznego na organizmy żywe. Fakty i mity” – odbyła się dziś (1 czerwca) w ramach finału akcji. Prof. Jerzy Wisłocki uświadomił przyszłych studentów, jak po obrazie mózgu poznać, że… ktoś przed chwilą ukradł zegarek, czym różni się mózg smutnej kobiety od mózgu smutnego mężczyzny oraz czym różni się mózg mordercy od osoby niewinnej.

Po sporej dawce nauki, przyszedł czas na niespodzianki. Najpilniejsi uczniowie, którzy zebrali do indeksów po cztery pieczątki dokumentujące ich udział w zajęciach, wzięli udział w losowaniu nagród. Razem z europoseł Małgorzatą Handzlik, do Parlamentu Europejskiego w Brukseli pojedzie Patrycja Polis z IV L.O. im. H. Sienkiewicza. Z kolei laptop ufundowany przez absolwenta uczelni odebrał Maciej Słomczyński z Zespołu Szkół im. dr Wł. Biegańskiego.

Po zakończeniu tegorocznej edycji, mury uczelni opuściło czterystu młodych słuchaczy, od początku istnienia Uniwersytetu Młodzieżowego – ponad tysiąc.