61
Obie drużyny mają ten sam dorobek punktowy i z całą pewnością chcą powalczyć o komplet punktów. – Jedziemy do Łazisk po zwycięstwo – zapowiada trener JDB Skry Jan Woś. – Jak mawiał mój szkoleniowiec nawet najsłabsza drużyna wygrywa w końcu mecz na wyjeździe, a my najsłabszą drużyną nie jesteśmy.
Zapowiada się więc zacięty mecz, tym bardziej, że podopieczni Mariusza Komara przegrali ostatnie spotkanie z liderem tabeli Przyszłością Rogów i z całą pewnością na swoim boisku będą starali się poprawić morale w drużynie. Skra, która miała aspiracje do awansu do II ligi, nas pewno nie odpuści. – Od wygranej w Łaziskach chcemy rozpocząć serię zwycięstw. Do końca tej kolejki nie zostało już wiele spotkań i musimy je wygrać – mówi Woś.