Do pierwszego napadu doszło 18 listopada ubiegłego roku w sklepie firmowym jednej ze znanych częstochowskich piekarni przy ul. Waszyngtona. Młody mężczyzna wtargnął do niego, zastraszył ekspedientkę i zmusił do wydania pieniędzy. 24 listopada, sytuacja powtórzyła się w sklepie należącym do innej piekarni, przy ul. Zana. Bandyta wtargnął do środka i zażądał pieniędzy, ponieważ ekspedientka, nie chciała ich wydać zagroził kobiecie nożem. Przerażona kobieta zaczęła krzyczeć, a sprawca rzucił się do ucieczki.
– Jeden z przechodniów, usłyszał krzyk ekspedientki i obezwładnił obecnie oskarżonego – mówi prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Zatrzymanemu 23-latkowi, za napad z użyciem noża, grozi do 15 lat więzienia. Akt oskarżenia przeciwko niemu, został właśnie skierowany przez prokuraturę do sądu.