„Pragnę oświadczyć, że pisane przez dziennikarzy artykuły, że to ja chcę doprowadzić do walki z Przemysławem Saletą w Londynie to stek bzdur. Saleta mówiąc, że do niego dzwoniłem ma z pewnością na myśli KSW 14, kiedy to przydzwoniłem mu kilkadziesiąt razy, a że w głowie ma pustkę, to dzwoni mu do dziś. Saleta jest błaznem bez pieniędzy i specjalnie wywołuje temat trzeciej walki ze mną. Nie zależy mi na walce z nim, bo to ja sprawiłem mu największe lanie w karierze. Jego wygrane ze mną są tylko i wyłącznie efektem błędu sędziego w pierwszym sdtarciu i kontuzji w drugiej walce. Ja jestem obecnie na emeryturze. W najbliższym czasie organizuje dwie gale bokserskie. Faktycznie dostałem propozycję od promotora z Londynu, walki z Saletą, ale ja średnio co dwa tygodnie otrzymuję jakieś propozycje. Jeżeli chcecie wiedzieć kim naprawdę jest Saleta to wystarczy obejrzeć trzecią część filmu „Marcin Najman historia prawdziwa„.
97