82
Do walki ma dojść 27 kwietnia na gali MMA Attack 2. Pojedynek odbędzie się w klatce. – Tutaj niemal wszystkie chwyty są dozwolone – zauważa Najman. – Siła fizyczna też odgrywa rolę. Dlatego będę musiał przetrzymać pierwsze sekundy walki. Burneika jest ode mnie cięższy o 30 kilogramów. Najpierw muszę go zmęczyć.
Hardkorowy Koksu jest pewny siebie. W wywiadach udzielonych mediom podkreśla, że w ringu nie będzie musiał się nawet ruszać, bo Najman sam zrobi sobie krzywdę.
Częstochowski bokser na poprzedniej gali organizowanej przez Dariusza Cholewę przegrał z Przemysławem Saletą w wyniku odniesionej kontuzji.
Może Ciebie także zainteresować