89
Szkoleniowiec częstochowskiej drużyny z umiarkowanym optymizmem patrzy na zbliżający się sezon. – Sparingi wypadły dość przyzwoicie. Jak to bywa w tego typu spotkaniach, poziom gry naszej drużyny był zróżnicowany. Cieszy to, że w przedsezonowych meczach straciliśmy zaledwie cztery bramki. Ważne, że nowi piłkarze zgrali się z drużyną – twierdzi Jan Woś.
W sobotę 13 sierpnia Skra Częstochowa zmierzy się na wyjeździe z dobrze znaną ze spotkań w IV lidze Szczakowianką Jaworzno. – Przygotowania do meczu w Jaworznie będą przebiegały normalnym rytmem. Dobrze znamy tego rywala, bo walczyliśmy z nim o awans do III ligi. Na sobotni mecz powinienem mieć do dyspozycji całą 24-osobową kadrę piłkarzy – dodaje Woś.
Może Ciebie także zainteresować