efektywnymarketing Starania o udostępnienie tego interesującego (aczkolwiek w ostatnim okresie nieco zaniedbanego obiektu) dla turystów i mieszkańców podjęła wiosną tego roku wójt gminy Lipie Bożena Wieloch z inspiracji Moniki Mirowskiej, sołtys Parzymiech. Teren parku był dotąd niedostępny dla osób z zewnątrz, gdyż korzystający z niego ośrodek odwykowy ma charakter zakładu zamkniętego. Aby park widokowy mógł więc zostać udostępniony wszystkim zainteresowanym, koniecznością jest wydzielenie i funkcjonalne odseparowanie części przeznaczonej na działalność leczniczą od tej, która stanie się ogólnodostępna.
Ponieważ park podworski w Parzymiechach jest wpisany do rejestru zabytków, konieczna była zgoda konserwatora na dokonanie rozgraniczenia. Początkowo pojawiły się w tym zakresie pewne trudności (o czym pisaliśmy już na łamach wCzestochowie.pl), gdyż sugerowane przez Urząd Marszałkowski odgrodzenie części parku (warunek użyczenia go gminie) zostało poddane w wątpliwość przez służby konserwatorskie – jako sztucznie rozdzielające zabytkowy kompleks.
Z tej patowej sytuacji znaleziono jednak wyjście. Po oględzinach dokonanych 22 lipca przez konserwatora z częstochowskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, uzyskano wstępną akceptację dla wykonania ogrodzenia rozgraniczającego części, pod warunkiem, iż będzie miało lekką, ażurową konstrukcję, będzie mało widoczne i przede wszystkim nie utrudni jednorodnego traktowania całości kompleksu.
– Konserwator pozostawił nam możliwość porozumienia się w sprawie szczegółów podziału. Mieliśmy między sobą kwestię tej granicy ustalić. Przeprowadziliśmy zatem konsultacje z dyrektorem ośrodka terapii Markiem Grzybem i ustaliliśmy, gdzie będzie przebiegać granica – informuje wójt gminy Lipie Bożena Wieloch. – Aktualnie mamy spisany protokół uzgodnień w tej kwestii, który lada moment skierowany zostanie do Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach oraz do konserwatora zabytków.
Uzgodniony wariant podziału parku jest atrakcyjny dla mieszkańców, którzy uzyskają dostęp do zadrzewionej części parku z alejkami spacerowymi i obiektami rekreacyjnymi, do dwóch dużych stawów oraz zabytkowego budynku tzw. łazienki – jednego z symboli tego zespołu dworskiego.
– Przeprowadziliśmy oględziny zabytkowego zespołu w Parzymiechach i oczekujemy na kolejne kroki ze strony zainteresowanej gminy – mówi Włodzimierz Sikora z Delegatury w Częstochowie Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. – Nie mówimy tutaj o formalnym podziale, tylko o wytyczeniu linii rozdzielającej dwie części obiektu, która umożliwi odmienny sposób użytkowania go przez gminę i dotychczasowego użytkownika. Ważne jest, aby nie odbyło się to ze szkodą dla jednorodnego traktowania całości pozostałości zespołu dworskiego i z pozostawieniem zachowanych cech historycznych. W tej chwili nie zajęliśmy jeszcze ostatecznego stanowiska. Sądzę, że byłoby lepiej, gdyby obiekt ten znalazł użytkownika, który zainwestuje w jego utrzymanie.
– Wszystko jest na bardzo dobrej drodze, jeśli chodzi o przejęcie tego parku przez gminę – dodaje wójt Bożena Wieloch. – Z kolei koncepcja zagospodarowania parku powstanie w następnym roku.
Uzyskanie akceptacji konserwatorskiej to kwestia najbliższych tygodni. Natomiast procedura przekazywania parku przez Urząd Marszałkowski w użytkowanie gminy Lipie może rozpocząć się po 1 października, kiedy to zakończona zostanie likwidacja i przekształcenie Ośrodka Terapii Uzależnień w Parzymiechach w zakład niepubliczny.
