39
Do zdarzenia doszło 19 sierpnia bieżącego roku. W kaplicy jasnogórskiej, okradziony został jeden z pielgrzymów. Mężczyźnie zrabowano portfel. Chwilę później zatrzymano 50-letniego Roberta M., który wielokrotnie był karany za kradzieże. Znaleziono przy nim portfel należący do pokrzywdzonego. Robert M., twierdzi, że poszedł na Jasną Górę się pomodlić, nie wie natomiast co go podkusiło, by dokonać kradzieży.
– Oskarżony przyznał się do zarzucanych mu czynów i chce dobrowolnie podać się karze 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata – mówi prokurator Romuald Basiński, rzecznik Prokuratury Okręgowej Częstochowie.
Akt oskarżenia przeciwko 50-latkowi został właśnie skierowany do sądu.