Przed przystąpieniem do licencji żużlowcy odbyli dwugodzinny trening na stadionie SGP Arena. Potem przystąpili do indywidualnych jazd. Aby pierwszy etap został zaliczony, musieli pokonać cztery okrążenia w limicie czasowym 72,98 sekund. Następnie jechali w czterech spod taśmy. – Spośród wszystkich, którzy przystąpili do egzaminu, najszybszy był Maksym Drabik – informuje Józef Kafel, trener młodzieżowców Włókniarza.
Egzamin praktyczny zdał również Kamil Długosz. Pecha miał Bartek Pych, który na treningu zanotował upadek i został odwieziony karetką do szpitala.
Po części praktycznej żużlowcy zdawali testy. Wyniki będą znane w czwartek. Dopiero wtedy dowiemy się, czy częstochowianie otrzymali żużlową licencję. Jeśli im się to uda, jeszcze w tym roku będą mogli wystartować w młodzieżowych zawodach.