Ireneusz Winiarski, członek rady nadzorczej Dospelu Włókniarz, który ostatnio sprowadził do klubu Kennetha Bjerre, postanowił, że treningi przed meczem w Częstochowie będą odbywać się w piątek lub sobotę. Trenować ma cały zespół, chyba że, w tym dniu dany żużlowiec ma zaplanowane inne zawody.
– Żużlowcy będą mieć aneksowane umowy. W przypadku, gdy któryś z nich nie stawi się na treningu bez podania poważnego powodu, poniesie karę finansową – twierdzi Winiarski.
Zdaniem działacza Włókniarza zawodnicy wiedzą, jake popełnili błędy i chcą zrewanżować się w Gdańsku. – Drużyna jest już skonsolidowana i otrząsnęła się po tej porażce. Chce pokazać się kibicom z jak najlepszej strony. Nie mówię, że musi wygrać w Gdańsk. Po prostu ma walczyć o każdy centymetr toru.