OZZL powołał pogotowie strajkowe w związku z trudną sytuacją, która ma miejsce w niektórych śląskich szpitalach. Zdaniem śląskich władz związku w niektórych z nich zaczęto zwalniać lekarzy związkowców. Związkowcy wymieniają m.in. placówki w Rudzie Śląskiej, Tychach i Zabrzu. 
– Solidaryzujemy się z kolegami i realizować będziemy wszystkie wytyczne śląskiego zarządu OZZL – mówi Grażyna Cebula-Kubat, przewodnicząca OZZL w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Częstochowie. – Szpitale zostaną oflagowane, weźmiemy udział w pikiecie. W naszych placówkach też mamy sporo problemów, na razie jednak próbujemy załatwić je w rozmowach z dyrektorem i mamy nadzieję, że uda nam się dojść do porozumienia.
W ramach akcji protestacyjnej lekarze planują serię pikiet. Pierwsza z nich odbędzie się 5 października pod Śląskim Urzędem Wojewódzkim w Katowicach.