efektywnymarketing Uczestnicy pod okiem Mariusza Wrony, instruktora modelarstwa z Aeroklubu Częstochowskiego, od 17 sierpnia poznawali tajniki tworzenia latawca od podstaw.
– Dzieciaki były zachwycone, to nie była zwykła zabawa, tylko ciężka praca – mówi Mariusz Wrona.
– Wbrew pozorom nie jest to łatwa sztuka – dodaje Robert Kępa, organizator zajęć i prezes Oddziału Stowarzyszenia Rodzin Katolickich w Garnku. – Cała trudność polega na tym, aby latawiec swobodnie wzbił się w górę i zbytnio nie kołysał.
Instruktor przedstawił uczestnikom warsztatów tradycyjną metodę konstrukcji, stosowaną już od 100 lat. Zajęcia zorganizowane w świetlicy „Ochronka” w Garnku, przyciągnęły grono 25 dzieci. Wszystkie z zapałem pracowały nad własnym projektem. Pracę zaczynano od wykonanie żeber latawca, następnie konstrukcje oklejano bibułą i pokrywano specjalnym lakierem.
Gotowe projekty zostały ozdobione i podpisane. Dzisiaj (23 sierpnia) miał miejsce kulminacyjny punkt warsztatów, czyli wypuszczenie własnoręcznie wykonanych latawców w powietrze. Wszystkie okazały się trwałe i odpowiednio przygotowane do lotu.
Wakacyjne zajęcia nie były ostatnimi, przygotowanymi dla dzieci ze świetlicy środowiskowej w Garnku. Już niebawem wezmą one udział w zawodach latawcowych, organizowanych przez Aeroklub Częstochowski.
57
