Jakiś czas temu informowaliśmy o lekarce, której prokuratura zarzuciła wystawienie 127 fikcyjnych orzeczeń o tym, że dana osoba nie ma przeciwwskazań do prowadzenia pojazdów. Obecnie trwa kontrola, czy uczestnicy kursu na prawo jazdy, którzy uzyskali tą drogą zaświadczenia lekarskie, faktycznie mogą prowadzić, nie stwarzając zagrożenia
– Występujemy z wnioskami o przeprowadzenie stosownych badań do starostów, właściwych dla miejsca zamieszkania osób, które posłużyły się orzeczeniami wystawionymi przez oskarżoną lekarkę. Do zweryfikowania pozostało nam jeszcze kilkanaście osób – wyjaśnia prokurator Romuald Basiński, rzecznik Prokuratury Okręgowej Częstochowie.
Jak się dowiedzieliśmy, grupie osób, które nie chciały poddać się badaniom weryfikacyjnym, odebrano prawa jazdy.