Pałacyk przy ul. Strażackiej został wybudowany w 1897 roku przez rodzinę Brassów. Po II wojnie swiatowej, w ramach nacjonalizacji, stał się własnością państwa. Przez kilkadziesiąt lat dwukondygnacyjny budynek, zwany pałacykiem fabrykanta, był siedzibą komisariatu – najpierw milicji, potem policji. Niestety – resort nie przykładał się do utrzymania zabytkowego obiektu, budynek więc niszczał.
Nieremontowany pałacyk został zaniedbany do tego stopnia, że w 2009 policja wyprowadziła się z niego, bo nie nadawał się już do użytku. Zarząd nad pałacykiem przejęło wtedy miasto, które teraz – za zgodą wojewody – wystawia nieruchomość na sprzedaż. Licytacja odbędzie się 12 kwietnia w sali sesyjnej magistratu.
Cena wywoławcza za budynek wraz działką o pow. 0,2 ha wynosi 913 tys. zł. Co istotne, cena nieruchomości osiągnięta w przetargu zostanie obniżona o 50 procent, ponieważ obiekt jest wpisany do rejestru zabytków, z czym z kolei wiąże się to, że wszelkie prace w nim prowadzone muszą być realizowane pod nadzorem konserwatora zabytków. To znacznie podniesie koszty modernizacji.