Sezonu 2011/12 zespół prowadzony przez trenera Dariusza Szynkiela nie będzie mógł zaliczyć do udanych. Obrany cel był bowiem jeden – awans do drugiej ligi. Niestety nasi koszykarze nie zdołali tego osiągnąć, a o wszystkim zadecydowały tak naprawdę mecze z zespołami GKS-u Tychy i Zagłębia Sosnowiec. W pierwszej fazie rozgrywkowej AZS uległ tym ekipom – na własnym parkiecie i w meczach wyjazdowych. I tych punktów zabrakło w ostatecznym rozrachunku.
W drugim etapie sezonu, gdzie osiem najlepszych zespołów z dwóch grup rywalizowało o dwa premiowane miejsca i o dalszą walkę o awans, naszym koszykarzom szło co prawda już dobrze. Politechnika wygrywała mecz za meczem, ciągle jednak musiała liczyć na potknięcie Zagłębia. Sosnowiczanie ostatecznie ulegli Pogonii Ruda Śląska, jednak zespół ten przerwał także zwycięską passę AZS-u i tym samym odebrał szansę na walkę o awans.
Dzisiejszy (16 marca) mecz, który rozegrany zostanie w hali Polonia o godz. 19, nie będzie więc mieć większego znaczenia dla układu w tabeli.