efektywnymarketing – Bardzo serdecznie witam wszystkich na spotkaniu, inaugurującym działalność Poradni Rozpoznawania Płodności – mówił we wtorek (17 stycznia) wieczorem ks. Stanisław Iłczyk, dyrektor Caritas Archidiecezji Częstochowskiej. – Witam was obrońcy życia, którzy każdego dnia modlicie się za poczęte życie. Z wielką radością informuję, że rozpoczyna funkcjonowanie placówka, która będzie pracowała w oparciu o naprotechnologię, czyli metodę tanią, bezpieczną i skuteczną oraz zgodną z nauką Kościoła.
Uruchomienie poradni naprotechnologii jest odpowiedzią Kościoła na planowane przez miasto dofinansowanie zabiegów in vitro.
– Bardzo się cieszę, że powstaje kolejne naczynie ratowania życia, to bardzo ważne dzieło – mówił arcybiskup Stanisław Nowak przed poświęceniem poradni. – Władze Częstochowy wysforowały się, że będą finansować ten niby sposób dawania życia, a w rzeczywistości jest to zabijanie przy okazji innych istnień – mówił metropolita częstochowski, nawiązując do tego, że Kościół uważa metodę in vitro za niedopuszczalną, gdyż podczas tej formy zapłodnienia część zarodków ginie.
– Kościół nigdy tego nie zaakceptuje – kontynuował arcybiskup Nowak. – Przykro nam, że niektóre rodziny chrześcijańskie uśmiechają się do tego.
Rekomendowaną przez Kościół metodą dla par bezskutecznie starających się o dziecko jest właśnie naprotechnologia. Czyli – zbiór technik obserwacyjnych i terapeutycznych, mających pomóc w rozpoznaniu momentu korzystnego dla zapłodnienia. Kładzie ona nacisk na naukę umiejętności rozpoznawania własnej płodności przez małżonków, starających się o potomstwo.
– Jestem tutaj, bo tu jest poczatek czegoś ludzkiego – mówiła dr Wanda Terlecka, pulmonolog, prezes Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich. – Naprotechnologia to jedyna zasadna metoda. In vitro to taka metoda, gdzie medycyna nie służy ludziom, tylko para ludzi służy medycynie i tym osobom, niekiedy z tytułami profesora, które wykorzystują ją do własnych nieetycznych celów, a także olbrzymim koncernom.
– Niepłodność nie jest chorobą – przekonywała dr Terlecka (WHO, czyli Światowa Organizacja Zdrowia, uznała niepłodność za chorobę społeczną – dop. red). – Bywa natomiast skutkiem wielu chorób, a nie wszystkie jej przyczyny są znane. Niepłodnośc dotyczy co czwartej, co piątej pary. Ten proces będzie się nasilał. Obserwujemy obniżanie się zdolności płodzenia.
– W XXI wieku nie znamy swojej płci i płodności, nie znają jej kobiety i ich partnerzy – kontynuowała lekarka.
– Tylko około 10 procent par zna swoją płodność – potwierdziła Anna-Dziuba Marzec, instruktorka, która będzie pracowała w częstochowskiej Poradni Rozpoznawania Płodności. – Naprotechnologia służy osobom, które chcą poznać swój cykl. Chodzi w niej o urodzenie dziecka, a nie tylko o poczęcie.
W spotkaniu inauguracyjnym wzięło udział kilkadziesiąt osób. Większośc jednak to duchowni oraz osoby starsze i w średnim wieku. Wśród nich było tylko kilka par w przedziale 20-30 lat.
– Otwarcie takiej poradni to na pewno bardzo dobra inicjatywa – mówili po spotkaniu Karolina i Kuba, małżeństwo z kilkuletnim stażem. – Często się chwali in vitro, a naprotechnologia jest zmarginalizowana. Sami od 5 lat staramy się o dziecko i chcemy skorzystać z tej metody. Procedura in vitro nie wchodzi w rachubę. Jest nam przykro, że miasto chce finansowac takie zabiegi. Ludzie często wybierają to, co jest proste, a nie to, co jest właściwe dla ratowania życia.
Pomoc w Poradni Rozpoznawania Płodności, która funkcjonuje w parafii pw. św. Wojciecha w Częstochowie, udzielana będzie bezpłatnie. Częstotliwość przyjęć uzależniona będzie od zainteresowania. Wizyty należy umawiać pod numerem 607 822 291.
