Strona główna Archiwum 2011 - 2013 Komplet Emila w Bydgoszczy. Trzy punkty dla Włókniarza i pewne miejsce w play-off
Włókniarz po emocjonującym meczu pokonał 4 sierpnia na wyjeździe 49:41 Polonię Bydgoszcz i dorzucił trzy punkty do swojego imponującego dorobku. Dzięki temu częstochowianie zagwarantowali sobie miejsce w rundzie play-off.

– Mecz był bardzo ciekawy i zacięty. Już każdy zapisywał nam trzy punkty, a mogło być inaczej –  przyznaje Grzegorz Dzikowski, trener Włókniarza. – Do końca nie było wiadomo, kto wygra. Potwierdziliśmy, że jesteśmy silni w nominowanych biegach.

Częstochowianom wystarczył tylko punkt, aby znaleźć się w strefie medalowej. Do Bydgoszczy, która pogodziła się ze spadkiem, jechał jednak po całą pulę. Wiadomo było, że poloniści nie wystartują w optymalnym składzie. Co prawda wystąpił Aleksandr Łoktajew, ale zabrakło Grega Hancocka.

Mimo to początek spotkania należał do gospodarzy. Pierwszy bieg podwójnie wygrali wspomniany Łoktajew z Krzysztofem Buczkowskim, zostawiając w pokonanym polu Grigorija Łagutę i Rafała Szombierskiego. „Szumina” potwierdził jedynie w Bydgoszczy, że nie radzi sobie w wyjazdowych meczach.

W juniorskim biegu najlepszy okazał się Szymon Woźniak. Dwa punkty zdobył Artur Czaja, trzeci był Mikołaj Curyło, a ostatni Adam Strzelec.

Po dwóch wyścigach gospodarze prowadzili już 9:3. Częstochowianie odrobili część strat już w trzeciej gonitwie. Michael Jepsen Jensen i Rune Holta pokonali Roberta Kościechę i Mateusza Szczepaniaka. Po tym biegu Włókniarz tracił do rywali dwa punkty. Czwarty wyścig z ogromną przewagą wygrał Emil Sajfutdinow, który kapitalnie czuł się na bydgoskim torze. Rosjanin zdobył dla częstochowskiego drużyny komplet 15 punktów.

Gospodarze zdołali powiększyć dwupunktową przewagę po pierwszej regulaminowej przerwie na równanie toru. Kościecha pokonał Łagutę, a punkt przywiózł Mateusz Szczepaniak. Szósty bieg podwójnie wygrali goście i był remis 18:18. W kolejnych gonitwach żadna z drużyn nie potrafiła wypracować sobie wyraźnej przewagi. Raz Polonia prowadziła dwoma punktami, później dwa „oczka” więcej miał Włókniarz.

Dzięki podwójnemu zwycięstwu w dwunastym wyścigu, w którym Łaguta i Czaja ograli Kościechę i Woźniaka, częstochowianie byli w bardziej komfortowej sytuacji przed nominowanymi biegami. Artur przywiózł bardzo ważne punkty w ósmym i jedenastym biegu. Miał dość odpowiedzialne zadanie i sprostał mu w stu procentach – chwali młodego żużlowca trener Dzikowski.

Przedostatnią gonitwę wygrał Holta, punkt zdobył Jepsen Jensen i było już wiadomo, że częstochowianie nie przegrają tego meczu. Kropkę nad „i” postawiła eksportowa para rosyjska. Sajfutdinow i Łaguta nie dal najmniejszych szans Buczkowskiemu i Łoktajewowi.

składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz – Dospel Włókniarz Częstochowa 41:49

Dospel Włókniarz: 1. Grigorij Łaguta – 11+1 (1,2,3,3,2*). 2. Rafał Szombierski – 0 (d,0,-,-), 3. Rune Holta – 9+2 (2*,2*,0,2,3), 4. Michael Jepsen Jensen – 8 (3,3,1,0,1), 5. Emil Sajfutdinow – 15 (3,3,3,3,3), 6. Artur Czaja – 6+2 (2,0,1,1*,2*), 7. Adam Strzelec – 0 (0,0,0)

składywęgla.pl Polonia: 9. Krzysztof Buczkowski – 9+2 (2*,2,2*,2,1), 10. Aleksandr Łoktajew – 10+1 (3,1*,3,3,0), 11. Robert Kościecha – 9 (1,3,2,1,2), 12. Mateusz Szczepaniak – 3+2 (0,1,1*,1*,0), 13. Hans Andersen – 2+1 (1*,1,0,-), 14. Szymon Woźniak – 3 (3,0,0), 15. Mikołaj Curyło – 5 (1,2,2,0)

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl