Wystawców jest mniej, ale wybór wciąż duży
W tym roku zjechało ich do Olsztyna ok. czterdziestu. To znacznie słabszy wynik niż w poprzednich latach, choć organizatorzy tłumaczą to początkiem sezonu.
– Wystawiamy się po raz pierwszy w tym roku, z każdym kolejnym jarmarkiem będziemy się rozkręcać. W poprzednich latach mieliśmy nawet stu i więcej wystawców – także z Niemiec i Litwy, być może więc w kolejnych odsłonach stoisk przybędzie – przewiduje Bogusław Bednarek, organizator.
Dla każdego coś miłego
Na barwnych straganach każdy znajdzie coś dla siebie. Są koronki, porcelana, rękodzieło, artystyczna biżuteria z prawdziwych minerałów i wiele innych. Chętnych nie brakuje, bo na stoiskach można wyszperać również „perełki” niedostępne w sklepach.
– Co roku odwiedzają nas militaryści i numizmatycy, którzy zawsze wyszukają coś niezwykłego – dodaje organizator.
Drugi dzień czas zacząć
Jarmark rozpoczął się wczoraj (28 kwietnia) i potrwa jeszcze dziś (29 kwietnia). Wszystkich kolekcjonerów – i nie tylko – zachęcamy do zapoznania się z ofertą wystawców.
Patronat medialny nad imprezą sprawuje Gazeta Internetowa wCzestochowie.pl.