Strona główna Archiwum 2011 - 2013 Kolejne miejsca, sprawiające problem kierującym
0 komentarze 70 views

Kolejne miejsca, sprawiające problem kierującym

Przedstawiamy kolejne miejsca w Częstochowie, wskazane przez czytelników jako sprawiające problemy kierującym. Na naszą prośbę policjanci wyjaśniają, jak należy się tam zachować. Czekamy na kolejne sygnały.

Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, że wielu kierowców nie wie, jak prawidłowo poruszać się np. po parkingu przed M1, apelowaliśmy również o wskazywanie innych kłopotliwych dla kierujących miejsc. Odpowiedziało trzech czytelników. Dwa maile dotyczyły skrzyżowania ul. Generała Fieldorfa-Nila i ul. Wały Generała Józefa Dwernickiego.

– Kierowcy jadący na Fieldorfa od strony Dekabrystów i DK1 są zdezorientowani, kto ma w tym przypadku pierwszeństwo. Kierowcy jadący od DK1, którzy wjeżdżają na Fieldorfa i kierują się na Dekabrystów, wjeżdżają z prawej, natomiast pojazdy jadące od Dekabrystów jadą teoretycznie dalej swoim pasem – napisał pan Piotr.

 – W tym miejscu jestem zdezorientowany, pokonuje to skrzyżowanie minimum raz dziennie i za każdym razem kierowcy głupieją i narażają się na wypadek – dodaje pan Damian.

O odniesienie się do tej kwestii poprosiliśmy policję.

– Na skrzyżowaniu ulic Generała Augusta Fieldorfa-Nila i Wały Generała Józefa Dwernickiego, kierujący samochodami wjeżdżający na to skrzyżowanie poruszają się wydzielonymi pasami ruchu – informuje podinspektor Joanna Lazar, rzecznik częstochowskiej policji. – To wydzielenie to za skrzyżowaniem linia ciągła, tak wiec nie można jej przejeżdżać, a kierujący musi poruszać się swoim pasem ruchu. Gdy linia ciągła się skończy, kierujący pojazdem może zmienić pas ruchu, ale pod warunkiem ustąpienia pierwszeństwa przejazdu pojazdowi już poruszającemu się tym pasem ruchu.

 

Na inną kwestię zwrócił uwagę pan Rafał.

– Po przeczytaniu wczorajszego artykułu na wCzestochowie.pl, chciałbym poruszyć problem nowego skrzyżowania ulic Pułaskiego i Sobieskiego – napisał w mailu do naszej redakcji. – Kierowcy jadący ulicą Sobieskiego i chcący jechać w kierunku Jasnej Góry często zatrzymują się na świetle czerwonym, które ich nie dotyczy. Przez taką sytuację tworzą się nieraz korki. Kierowcy trąbią na pierwszy w kolejce samochód, a jego kierowca nie wie, co ma zrobić bo widzi światło czerwone. Trochę mizerne rozwiązanie na całkiem nowym skrzyżowaniu…

Co na to policja?

– Na skrzyżowaniu Pułaskiego – Sobieskiego, gdy wjeżdżamy z ulicy Sobieskiego na prawo w ulicę Pułaskiego, nie ma sygnalizacji świetlnej dla naszego kierunku ruchu. Sygnalizacja świetlna  na skrzyżowaniu dotyczy pojazdów, jadących na wprost i na lewo. Zakręt w prawo, a wiec włączenie się w ulicę Pułaskiego, wymaga tylko  stosowania się do znaku pionowego „ustąp pierwszeństwa przejazdu”.

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl