Tym sukcesem Martyna Klekot wywalczyła sobie prawo startu w mistrzostwach świata, a Magdalena Plich w mistrzostwach Europy. Obie dziewczyny utrzymywały się w krajowej czołówce przez caly sezon. PZKol corocznie publikuje Challenge najlepszych zawodników kraju. W tym sezonie każda z naszych kolarek w swojej kategorii zajęła drugie miejsce. W zeszłym roku Klekot była pierwsza, a Plich trzecia.
Równocześnie podliczono ostateczną klasyfikację Pucharu Polski, do którego elita zbierała punkty w ośmiu, a juniorki w szesnastu wyścigach. Po raz drugi z rzędu puchar zdobyła Martyna Klekot. Plich, która w zeszłym roku była siódma, tym razem uplasowała się na trzecim miejscu. Te sukcesy stawiają obie zawodniczki w ścisłej czołówce najlepszych sportowców Częstochowy tego roku.
Stałe postępy czynią także klubowi juniorzy młodsi. Najlepszym z nich okazał się Kacper Nowicki, który w Challange był 33., a Puchar ukończył na 60. miejscu. Jego koledzy zajęli odpowiednio miejsca: Kamil Ostojski 43. i 88., Jakub Giełdowski 57. i 72., Bartosz Tyźlik 60. i 83. Adam Szyszko i Dominik Nocuń punktowali tylko do Challange i uplasowali się na 87. i 132. miejscu. Na uwagę zasługują również wyniki młodzika Bartosza Świerblewskiego, który w swojej kategorii w ciągu roku odniósł kilka zwycięstw.
Ciężki kawałek chleba mieli wychowankowie klubu, którzy przeszli do zawodowej reprezentacji BDC MarcPol Team. Często na wyścigach byli najmłodszymi w stawce. Pomimo tego Kacper Gronkiewicz w kategorii orlików w Pucharze Polski uplasował się na doskonałym trzecim miejscu. W Challange był w tej kategorii 19., a w kategorii open 71. W tej drugiej klasyfikacji znalazł się także na 104. miejscu Konrad Kott, który dał się poznać jako wspaniały pomocnik.
Także mastersi z Częstochowy, skupieni w klubach BDC Kolejarz-Jura, SC Scout i CTC Scout, byli widoczni w kraju i zagranicą. Paweł Pyzik został górskim mistrzem Polski oraz w kryterium szosowym, wicemistrzem w wyścigu przełajowym i zajął trzecie miejsce w wyścigu ze startu wspólnego. Na dodatek zajął dobre dziewiąte miejsce na mistrzostwach Europy. To pozwoliło mu w rocznych klasyfikacjach mastersów zająć drugie miejsce w Orange Polska Cup oraz w Challange. Andrzej Śledziona w tej samej kategorii wiekowej plasuje się odpowiednio na 11. i 8. miejscu. Wojciech Bartolewski zajął 10. i 6. miejsce, Leszek Jakuć 8. i 9., Jacek Drzewiecki 10. i 15., Ksawery Leszczyński 12. i 9., Marek Gieracz 17. i 20., Robert Jabłoński 17. i 20., Zbigniew Krzyżanowski 14. i 22., i nestor grupy, startujący w kategorii 70+ Marian Derczyński był 11. i 10. Trzeba jeszcze wspomnieć o Jacku Jodłowskim, Grzegorzu Kupczyku, Henryku Praskim, Tomaszu Helmanie, Zbigniewie Szewczyku i Radzisławie Jaroszu, którzy też mieli swoje chwile sukcesów. Wśród pań Joanna Ejsmont po zdobyciu wicemistrzostwa Polski w przełajach uplasowala się w Orange Cup na trzecim miejscu, podobnie jak w Challange. Do tego wygrała klasyfikację wyścigów czasowych oraz rajdów. Startując w czeskim Pucharze Śląska uplasowała się w całym cyklu na 8 miejscu. Wśród panów najlepiej zaprezentował się Praski, który był piętnasty. W swoich kategoriach punktowali również Bartolewski, Drzewiecki, Gieracz, Jodłowski, Krzyżanowski i Leszczyński.
O podsumowanie sezonu poprosiliśmy trenera klubu Grzegorza Gronkiewicza.- Jestem bardzo zadowolony. Dziewczyny i chłopcy pokazali bardzo dobry poziom. W młodzikach Świerblewski był rewelacyjny, a teraz, już jako junior młodszy, zaczyna odnosić sukcesy. W Mini Tour de Pologne zajął trzecie miejsce. Współpraca wśród młodzieży jest bardzo dobra. W wyścigach dobrze jadą jako drużyna. Pomagają sobie nawzajem. W mastersach mamy medali a medali. W większości kategorii w klasyfikacjach mamy po dwóch zawodników ciągle na podium. Chyba przerzucimy się na mastersów (śmiech). Nasz klub zdobył cztery koszulki mistrza kraju. Ma się tego nosa do kolarstwa. Mam nadzieję, że dziewczyny utrzymają się w czołówce w przyszłym sezonie. Zobaczymy, jak będzie się rozwijać już w kategorii elity Plich, a wśród juniorów młodszych Świerblewski. Najwięcej od nich zależy. My jako klub stworzymy im jak najlepsze warunki, oczywiście w miarę naszych skromnych możliwości.
Dowiedzieliśmy się też, że klub czyni starania pozyskania kolejnych zawodniczek i zawodników. Klub BDC Kolejarz-Jura Częstochowa zgłosił do PZKol, jak zawsze organizację kilku ogólnopolskich wyścigów szosowych.