W 2006 roku w metalową kładkę dla pieszych nad al. Jana Pawła II uderzyła łyżka koparki, przewożonej na naczepie ciężarówki. Konstrukcja została tak poważnie uszkodzona, że jej południową część trzeba było rozebrać. Od tej pory piesi są pozbawieni możliwości bezpiecznego przechodzenia w tym miejscu przez ruchliwą aleję. Ponieważ przejścia dla pieszych są oddalone o kilkaset metrów, ludzie – aby skrócić sobie drogę – przechodzą więc po pobliskim wiadukcie kolejowym. – Najczęściej robi to młodzież idąca do szkoły, a to szalenie niebezpieczne, tam jeżdżą pociągi, a oni przechodzą po takim wąskim pasie… Kiedy oni wreszcie odbudują tę kładkę? – denerwuje się pani Alicja, mieszkająca w jednym sąsiednich bloków.
Jak twierdzą drogowcy, kładka dla pieszych zostanie odbudowana jeszcze w bieżącym roku.
– Do 25 sierpnia powinniśmy mieć pozwolenie na budowę – mówi Mariusz Sikora, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu w Częstochowie. – Zakładamy, że w tym roku uda nam się zbudować kładkę, którą będą mogli przechodzić piesi, a w przyszłym roku powstanie cała infrastruktura wokół niej, zapewniająca m.in. możliwość korzystania z obiektu osobom niepełnosprawnym.
73