Wprowadzone dzisiaj rozwiązanie jest ułatwieniem dla kierowców jadących od północy. Dotychczas przez modernizację pl. Biegańskiego nie mieli oni możliwości przejazdu przez plac w ul. Nowowiejskiego. Zatrzymywała ich bariera, ustawiona na Dąbrowskiego. Teraz taka możliwość już jest, choć nie jest to proste. Z ul. Dąbrowskiego musimy bowiem skręcić w lewo w ul. Racławicką, następnie w prawo w ul. Kilińskiego. Po przejechaniu przez plac i Aleje wjeżdżamy w ul. Śląską, po kilkudziesięciu metrach jednak skręcamy w prawo w ul. Szymanowskiego, którą za ratuszem przejeżdżamy do Nowowiejskiego, dzięki czemu możemy kontynuować jazdę na południe.
Trudniej przejechać natomiast kierowcom, podążającym w przeciwnym kierunku. Na wysokości dawnego sklepu muzycznego ul. Śląska ograniczona jest już do jednego pasa ruchu, którym wjeżdżamy w ul. Kilińskiego. Przez to zwężenie na Ślaskiej tworzą się korki. Do takiej organizacji ruchu trzeba się jednak przyzwyczaić. Drogowcy wprowadzili ją w związku z planowanym na sierpień zamknięciem al. Wolności. Będzie to wyjątkowo ciężki okres dla komunikacji w Częstochowie. Po wschodniej stronie torów tramwajowych cały ruch będzie musiał przejąć ciąg ulic: Szajnowicza, Popiełuszki, Pułaskiego oraz właśnie skomplikowany przejazd z Dąbrowskiego w Nowowiejskiego.
46