Artyści spotkali się w Beskidzie Niskim w malowniczej miejscowości Szymbark koło Gorlic. Celem sympozjum i zaplanowanych wystaw oraz dyskusji teoretyków sztuki była konfrontacja różnych środowisk akademickich. Organizatorzy imprezy z Uniwersytetu Rzeszowskiego chcieli w ten sposób porównać systemy dydaktyczne uczelni oraz dokonać analizy kształcenia artystów-plastyków. Spotkaniu towarzyszył panel teoretyczny, oparty na dyskusji pod hasłem: Komu potrzebny jest jeszcze mistrz?…
– Chyba nikomu jeszcze nie udało się tworzyć bez mistrza, kogoś, kim się sugerujemy – mówi Justyna Warwas-Kozak, opiekun studentów częstochowskiej AJD podczas sympozjum w Szymbarku. – Każdy artysta w jakimś stopniu korzysta z dorobku innych. Ucząc się poznajemy warsztat, jaki wykorzystywali mistrzowie różnych epok. Podświadomie chyba każdy malarz tworząc opiera się na czyimś dorobku. Ja także mam swoich mistrzów…
W międzynarodowym sympozjum uczestniczyli przedstawiciele kilku uczelni z Polski z zagranicy. Byli młodzi artyści z Rzeszowa, Lwowa, Nowego Sącza oraz Krakowa. Sympozjum było także okazją do pracy z pędzlem i sztalugą w plenerze. Studenci z Częstochowy wykonali prace i konfrontowali się z innymi uczestnikami spotkania. Reprezentująca częstochowska uczelnię grupa 8 młodych artystów to studenci, którzy mają za sobą 3. i 4. rok studiów. Wykonywali pejzaże, korzystali również z widoków Beskidu, by zaczerpnięte motywy wykorzystać do tworzenia abstrakcji.
75