– Jest jeszcze szansa na utrzymanie wody w zbiorniku, gdyż stan w Poraju podnosi się obecnie o 2 cm na godzinę, podczas gdy wczoraj w godzinach wieczornych było to 5, a w nocy 4 cm – informuje Włodzimierz Tutaj, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Częstochowy. – W najbliższych godzinach – jeżeli nie będzie kolejnych opadów w dorzeczu górnej Warty i jej dopływów – woda w Poraju może zatrzymać się w pobliżu górnego spustu zbiornika.
W ciągu najbliższych godzin rozstrzygnie się, jakie skutki obecna sytuacja w Poraju będzie miała dla terenów miasta położonych nad Wartą.
Tymczasem po intensywnych opadach deszczu wybiły kanały i studzienki deszczowe m.in. przy hurtowni lodów „Anna” przy ul. Złotej i w okolicy kręgów modelarskich przy ul. Olsztyńskiej. Czasowo została zamknięta ulica Żużlowa. Wysoki jest stan rzeki Konopki. Dwie posesje przy ul. Królewskiej zostały podtopione. Wylała Gorzelanka, ale spowodowała żadnych strat na terenach zabudowanych.
– Stradomka znajduje się w korycie, na jazie w Bugaju zwiększono spust wody do Kucelinki, aby przeciwdziałać zbytniemu podniesieniu się poziomu wody w Warcie na terenie miasta. Wczoraj – w związku z intensywnymi opadami – podtopione zostały posesje przy ul. Danusi i ul. Heleny na Stradomiu – dodaje Tutaj.