Przed sezonem w siatkarskiej drużynie SPS-u doszło do sporych zmian. Zespół opuściły Dorota Malinowska, Ola Stachowicz, Aneta Dzwonnik i Małgorzata Skalska.
Działacze SPS-u zakontraktowali trzy nowe zawodniczki: rozgrywającą Karolinę Olczyk-Zając, libero Darię Bąkowską i przyjmującą Patrycję Staszczyk. – Chcieliśmy wzmocnić jeszcze pozycje przyjmującej i środkowej, ale nie udało się znaleźć odpowiednich zawodniczek – przyznaje Kuziorowicz.
W sobotę 24 września siatkarski SPS-u zainaugurują sezon wyjazdowym spotkaniem z UKS-em Krzanowice. W częstochowskiej drużynie zabraknie kontuzjowanej Moniki Knużyńskiej. – Monika skręciła nogę podczas turnieju otwarcia sezonu w Hali Politechnik – informuje Kuziorowicz. – Na pewno nie zagra z Krzanowicami, choć to nie jest nasza podstawowa przyjmująca.
Częstochowskie siatkarki dobrze znają sobotniego rywala. W ubiegłym sezonie wygrały wszystkie mecze z UKS-em. – To drużyna, która bazuje na swoich wychowankach. Występują w niej kadetki i juniorki, które odnoszą sukcesy w zawodach młodzieżowych. To niewygodny rywal, ale powinniśmy wygrać – uważa Kuziorowicz.
Mecz rozpocznie się o godz. 17 w Krzanowicach.
57