Konferencję prasową, podsumowującą wyjazd do Chin prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka oraz jego zastępców Jarosława Marszałka i Mirosława Soboraka, zorganizowano dziś w magistracie.
– Miasto jest w bardzo trudnej sytuacji finansowej – mówił rozpoczynając spotkanie z mediami prezydent Matyjaszczyk. – Staramy się jednak zwiększyć przychody poprzez pozyskanie inwestorów, którzy stworzą miejsca pracy i będą odprowadzać podatki. Żeby zbierać trzeba jednak najpierw zasiać.
Takim właśnie zasiewem ma być wizyta gospodarcza w Chinach. – Nasza oferta dotarła bezpośrednio do ponad 200 przedsiębiorstw, zainteresowanych inwestycjami w Polsce, w tym w Częstochowie – mówił Mirosław Soborak, odpowiedzialny za gospodarkę. – Były to cenne bilateralne rozmowy. Przy każdej okazji jasno stawialiśmy sprawę. Nam zależy na inwestycjach, dzięki którym powstaną nowe miejsca pracy, a do miasta przyjdą inwestorzy z nowymi technologiami. Omawialiśmy i przedstawialiśmy warunki inwestowania w mieście, ze szczególnym uwzględnieniem zabezpieczenia naszych interesów oraz interesów naszych mieszkańców.
Czy jakieś sektory przemysłu były szczególnie zainteresowane Częstochową – pytaliśmy. – Strona chińska była doskonale przygotowana – mowi Soborak. – Wiedzieli, że był u nas silny przemysł włókienniczy i hutnictwo i jest zainteresowanie tymi gałęziami przemysłu. Wiedzą, że na politechnice mocne są kierunki związane z odnawialnymi źródłami energii i również jest zainteresowanie w tej branży.
– W czasie rozmów okazało się również, że strona chińska jest zainteresowana wymianą studentów, chcieli rozpocząc ją najlepiej od razu – dodaje Jarosław Marszałek.
Pytaliśmy, czy są już jakieś efekty wizyty.
– W drugiej dekadzie lipca spodziewamy się wizyty przedstawicieli kierownictwa Delta Science Technology Group z Tianjin w celu konkretnych rozmów na temat lokalizacji w Częstochowie ich fabryki – mówi Soborak. – We wrześniu z wizytą roboczą do Częstochowy przyjedzie dyrektor Shanghai World Expo Coordination Ivy Yu Yang, reprezentująca największą shanghaiską izbę gospodarczą, a w sierpniu lub wrześniu spodziewamy się wizyty 6 wysokiej rangi przedstawicieli Prowincji Guangdong w randze Dyrektorów Generalnych odpowiednich komisji gospodarczych Rady Prowincji. Już w poniedziałek odebrałem 8 maili z zapytaniami, dotyczącymi wysokości podatków, ewentualnych zwolnień podatkowych, ile wynosi średnia płaca. Chińczycy są bardzo pragmatyczni i obecnie prowadzą analizy, bo oni liczą każdego eurocenta.
Kiedy zatem dowiemy się, czy Chińczycy uznali, że Częstochowa to jest to miejsce, w którym chcą inwestować – dopytywaliśmy.
– Chińczycy dość szybko podejmują decyzj. Sądzę, że w ciągu pół roku powinniśmy wiedzieć, czy zainwestują u nas – stwierdził Mirosław Soborak.
52