Wczoraj 27 września na łamach Gazety Internetowej wCzestochowie.pl opublikowaliśmy artykuł, w którym swoje opinie na temat całego zajścia wyrazili Krzysztof Kołaczyk, prezes Rakowa Częstochowa, oraz Tomasz Stala ze Stowarzyszenia „Wieczny Raków”. Obaj twierdzą, że to policja sprowokowała reakcję kibiców. Zupełnie innego zdania jest Komenda Miejska Policji w Częstochowie. 
– Jedna z legitymowanych osób znieważyła policjantkę i naruszyła nietykalność cielesną drugiego z interweniujących policjantów. Podczas tych czynności grupa około 150 kibiców zareagowała agresją. W tej sytuacji zaszła konieczność użycia przez policję środków przymusu bezpośredniego. Sprawca znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej policjantów został zatrzymany i przedstawiono mu zarzut dotyczący wyżej wymienionych czynów. Okazał się nim 21- letni Częstochowianin – czytamy w mail, przesłanym do naszej redakcji przez biuro prasowe KMP w Częstochowie. 
Policja przekazała prokuraturze nagrania z przebiegu całego zdarzenia. 
– Prokuratura Rejonowa Częstochowa Południe przedstawiła Adamowi G. dwa zarzuty o naruszenie nietykalności policjanta i znieważenie policjantki – informuje Tomasz Ozimek z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. – Mężczyzna przyznał się do pierwszego zarzutu. Utrzymuje jednak, że nie znieważył policjantki.
 
Tomasz Stala ze Stowarzyszenia „Wieczny Raków” twierdzi, że do prokuratury została wysłana skarga na policję. 
– Zrobiła to jedna z dziewczyn, która w czasie meczu została zwyzywana od k… przez policjanta – informuje Stala. – W sprawie całego zajścia będziemy interweniować u Rzecznika Praw Obywatelskich. Przygotowujemy dla prokuratury materiał dowodowy w tej sprawie. Mam już ponad 50 filmików, które podczas zdarzenia nakręcili kibice. 
 
			         
												 
															 
								 
								 
								