Podczas wczorajszej sesji (29 grudnia) radni uchwalili budżet Częstochowy na 2012 rok. Jedną z pozycji w nim zawartych jest dofinansowanie zabiegów in vitro (więcej na ten temat pisaliśmy tutaj). Miasto przeznaczy na ten cel 110 tys. zł. Kiedy i na jakich zasadach będzie udzielane wsparcie?
– Prace nad regulaminem, który to sprecyzuje, ruszą w styczniu. Wówczas będziemy mogli powiedzieć więcej na ten temat – informuje Włodzimierz Tutaj, rzecznik prasowy UM. – Oczywiście będziemy chcieli jak najszybciej udostępnić tę formę pomocy.
Nieoficjalnie mówi się, że pierwsze pary będą mogły uzyskać dofinansowanie na przełomie marca i kwietnia. Wypracowanie procedur nie jest jednak łatwe, Czestochowa jest bowiem pierwszym miastem w Polsce, które będzie współfinansować zabiegi in vitro swoim mieszkańcom.
Jedna procedura in vitro (zabieg poprzedzany jest kosztowną terapią hormonalną kobiety) to wydatek rzędu 10 tys. zł. Według założeń magistratu, dofinansowanie gminy, na jakie mogłyby liczyć małżeństwa, ma wynosić 50 proc. ogólnej kwoty. Środków wystarczy więc dla ok. 20 par. Jak udało nam się dowiedzieć, przy udzielaniu dofinansowania pod uwagę brane mają być zarówno uwarunkowania ekonomiczne, jak i społeczne. Wśród kryteriów urząd uwzględniać ma sytuację finansową małżeństw, a także fakt, że para stara się o dziecko przez okres dłuższy niż 5 lat i podejmowała inne próby leczenia niepłodności. Na dofinansowanie in vitro raczej nie mogą liczyć niezalegalizowane związki.
– To uszczegółowi regulamin, jak wskazuje jednak nazwa, jest to program wsparcia rodziny. Zatem preferowana będzie pomoc dla par, które są w związku małżeńskim – dodaje Włodzimierz Tutaj.
Czołówkę polskich klinik, przeprowadzających procedury in vitro, tworzy siedem ośrodków, m.in. w Warszawie, Białymstoku, Łodzi i Krakowie. Magistrat zakłada, że w przypadku dofinansowania zabiegu wybór kliniki będzie należał do rodziców.