efektywnymarketing – Dla pozostałych 350 osób nie mamy pracy – podtrzymuje Jacek Łęski, rzecznik prasowy ISD Polska. – Praktycznie jesteśmy już dogadani ze związkami zawodowymi w sprawie aneksowania pakietu socjalnego. Nie doszliśmy jeszcze do porozumienia w kwestii odprawy. My proponujemy 10 pensji, związkowcy chcą piętnastu. Myślę, że w rezultacie staniemy gdzieś pomiędzy.
Zarząd Huty Częstochowa od początku nie widział innego wyjścia, jak zwolnić połowę załogi z 3 tys. pracowników w efekcie programu dobrowolnych odejść. W innym przypadku ogłosiłby upadłość.
Hutnikom, którzy skorzystają z programu dobrowolnych odejść zarząd proponował najpierw 16 pensji plus te wynikające z trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia. Nie wszyscy zdecydowali się do końca czerwca. Od 1 lipca warunki uległy zmianie. Oferta została zmniejszona do 14 pensji. Według danych Jacka Łęskiego, rzecznika ISD Polska w sumie odeszło już 1150 osób z 1,5 tys. pracowników.
– W tej chwili trudno cokolwiek powiedzieć. Po 3 sierpnia wszystko będzie wiadomo – przekonuje Andrzej Gwiazda, przewodniczący Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników z ISD Huty Częstochowa.
Od 1 sierpnia pracownicy huty, którzy skorzystali z programu dobrowolnych odejść, będą mogli rejestrować się w Powiatowym Urzędzie Pracy w Częstochowie. – Chcemy, żeby rejestracja odbywała się płynnie i nie zakłócała funkcjonowania całego urzędu – zapewnia Andrzej Zaguła z urzędu pracy.
PUP w Częstochowie ma otrzymać ponad 4,1 mln zł z Funduszu Pracy na program pomocowy dla 270 hutników, którzy zostali zwolnieni, bądź odeszli z częstochowskiej huty w 2013 roku w ramach zmniejszenia zatrudnienia. Program zakłada przeszkolenie 80 osób, staże dla 30 osób, refundację kosztów doposażenia stanowisk pracy dla 60 osób i uruchomienie działalności gospodarczej dla 100 byłych pracowników huty.
Kolejna transza pomocy została zadeklarowana przez ministerstwo – w rozmowach z władzami miasta – na rok przyszły.
