Strona główna Archiwum 2011 - 2013 Hubal za mocny dla BKS-u
Nie było niespodzianki w dzisiejszym meczu (3 grudnia) między BKS-em Kolejarz Decathlon Przemysłówka, a UKS-em Hubal Białystok. Częstochowianie przegrali w hali Polonia 1:5. - Porażka była wkalkulowana - przyznaje Tadeusz Brzozowski, trener BKS-u. - Przed meczem stawiałem na wynik 5:1 dla Hubala. Sensacją byłoby, gdybyśmy zdobyli dwa punkty. 

W meczu przeciwko drużynie UKS-u szkoleniowiec Kolejarza zastosował sporo zmian w składzie. O punkty walczyli m.in. Paweł Popenda, Michał Pirecki (prezes BKS-u), Michał Walentek i Leszek Gasik, były mistrz Europy do lat 16.

–  Chcemy wypróbować starszych zawodników. Oni rwą się do walki. Dajemy im możliwość spełnienia się w meczach, w których nawet nasz pierwszy skład nie ma szans na zwycięstwo. Mamy tak szeroką kadrę, że możemy robić zmiany – zauważa Brzozowski. 

Dla Leszka Gasika był to pierwszy mecz po 15 latach przerwy. Zawodnik BKS-u zagrał w parze z Agatą Stelmaszczyk. Pojedynek zakończył się wysoką porażką naszego duetu. W drugim starciu Maciej Ociepa nie sprostał Michałowi Rogalskiemu. W grze pojedynczej kobiet Kinga Rudolf musiała uznać wyższość Alesji Zajtsevy.

Pierwszy set gry podwójnej mężczyzn zakończył się wynikiem aż 5:21 dla Hubala! W drugiej partii para Pirecki/Popenda toczyła wyrównaną walkę z duetem Rogalski/Szymoniak. Więcej dokładności było po stronie gości, którzy wygrali partię do 16. – W pierwszym secie spaliliśmy się psychicznie – twierdzi Michał Pirecki. – W drugiej odsłonie były momenty, w których prowadziliśmy.  Niestety, popełniliśmy zbyt dużo błędów, lotki lądowały w autach. Być może jest to spowodowane tym, że na co dzień nie gramy takimi lotkami. Dzisiaj były wybitnie szybkie. 

Tymczasem punkt dla BKS-u zdobyła para Kinga Rudolf/Agata Stelmaszczyk. Nasze badmintonistki pokonały w trzech setach duet gości. 

Prawdziwą wolą walki wykazał się natomiast Michał Walentek, który w grze pojedynczej mężczyzn zmierzył się z Mateuszem Dubkowskim, wielokrotnym medalistą mistrzostw Polski. Częstochowski zawodnik dotrzymywał kroku swojemu rywali. Ostatecznie jednak przegrał w dwóch setach. – Michał zagrał bardzo ładny mecz. To zawodnik, dla którego nie ma straconej lotki – podkreśla Brzozowski. – Powiem szczerze. Nie przygotowywaliśmy jego specjalnie pod kątem tego meczu. Dla nas bardzo ważne będzie spotkanie z Krakowem, gdzie mamy szansę powalczyć o zwycięstwo. 

Wyniki gier: Leszek Gasik/Agata Stelmaszczyk – Patryk Szymoniak/Alesja Zajtseva 9:21, 11:21; Maciej Ociepa – Michał Rogalski 13:21, 8:21; Kinga Rudolf – Alesja Zajtseva 12:21, 12:21; Michał Pirecki/Paweł Popenda – Michał Rogalski/Patryk Szymoniak 5:21, 16:21; Kinga Rudolf/Agata Stelmaszczyk – Ewa Jarocka-Burniewicz/Edyta Tarasewicz 18:21, 21:15, 21:18, Michał Walentek – Mateusz Dubowski 14:21, 16:21. 

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl