– Liczymy na duże emocje – mówi Paweł Mizgalski, prezes Dospelu Włókniarz. – Chcieliśmy, żeby była to duża gratka dla naszych kibiców. To podziękowanie dla nich za dopingowanie drużyny w tym trudnym sezonie.
Częstochowski klub zabezpieczył się na wypadek, gdyby ktoś wypadł z listy startowej. – Wszyscy zawodnicy zgodzili się na nasze warunki. Teraz czekamy na zgodę ich polskich klubów. Marek Cieślak nie widzi przeciwskazań, aby w turnieju wystartowali jego zawodnicy. Do prezes Betardu Wrocław wysłaliśmy pismo w sprawie występu Tomasza Jędrzejaka i Taia Woffindena – tłumaczy Mizgalski.
W ekstralidze żużlowej trwają baraże i mecze rundy play-off. Na 30 września nie jest jednak zaplanowane żadne spotkanie.
Zawody będą liczyć 20 biegów. Do finału awansują bezpośrednio dwaj najlepsi żużlowcy po rundzie zasadniczej. Dołączą do nich zawodnicy, którzy zajmą pierwsze i drugie miejsce w biegu dodatkowym.
Wyścig finałowy ma zostać poświęcony pamięci tragicznie zmarłych Bronisława Idzikowskiego, Marka Czernego i Lee Richardsona.
Bilety będą kosztować 20 zł (normalny) i 15 zł (ulgowy).
Udział w zawodach potwierdzili: Jarosław Hampel, Emil Sajfutdinow, Tai Woffinden, Daniel Nermark, Grigorij Łaguta, Greg Hancock, Martin Vaculik, Tomasz Jędrzejak, Dawid Stachyra, Krzysztof Buczkowski, Mirosław Jabłoński, Antonio Lindbaeck, Rafał Szombierski, Niels Kristian Iversen, Artiom Łaguta, Rune Holta.