efektywnymarketing 19 stycznia weszły w życie zmiany w egzaminowaniu kandydatów na kierowców oraz rejestrowania osób, które ubiegają się o prawo jazdy. W Polsce obowiązuje teraz elektroniczny system dokumentacji kandydatów na kierowców. 49 WORD-ów zakupiło systemy od dwóch podmiotów. Piętnaście ośrodków, w tym częstochowski, skorzystało z oferty Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych HP, 34 – kupiły system od Instytutu Transportu Samochodowego – Sygnity, który nie potrafi połączyć się z profilem kierowcy.
– Oceniłem, że tylko PWPW spełnia kryteria. Kupiłem sprawny system, który umożliwia mi połączenie z profilem kandydata – mówi Maciej Wawrzkiewicz, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Częstochowie.
Częstochowa i inne 14 ośrodków w Polsce wybrały droższy system, który w skali roku kosztuje 50 tys. zł. Za ten tańszy od konsorcjum Sygnity trzeba było zapłacić 20 tys. zł. – To żadna oszczędność. Dla przykładu, jeden dzień postoju naszego WORD-u to strata 30 tys. zł – zauważa Wawrzkiewicz. – Dla nas najważniejsza nie jest cena, tylko działalność statutowa.
W częstochowskim ośrodku zdarzają się przypadki, że na egzamin zapisują się mieszkańcy innych miast województwa śląskiego. Do pokonania mają nawet kilkaset kilometrów. – Problem dotyczy na razie tylko osób, które straciły prawo jazdy z różnych powodów i chcą je odzyskać – twierdzi Wawrzkiewicz. – Na szczęście jest ich niezbyt dużo, choć zdarza się, że ktoś z innego miasta województwa śląskiego przyjeżdża do Częstochowy, żeby zapisać się na egzamin.
Jeśli Ministerstwo Transportu nie podejmie odpowiednich kroków, może okazać się, że osoby z województwa śląskiego, które robią kursy od 19 stycznia, będą mogły zapisywać się na egzamin najbliżej w Częstochowie.
U podstaw problemu leży spór Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych z ITS. Chodzi o milion złotych, które PWPW chce za obsługę interfejsu od ITS lub 10 tysięcy złotych za testy i 25 tysięcy zł za roczną licencję od każdego ośrodka. – Profil kandydata na Kierowcę zakładany jest w wydziałach komunikacji starostw powiatowych. Proces ten przebiega bez zakłóceń w całej Polsce. Starostwa powiatowe nieodpłatnie udostępniają PKK uprawnionym do tego podmiotom. Wg. naszej wiedzy system zaoferowany WORDom przez ITS/Sygnity nie pobiera PKK ze starostw powiatowych, choć taki był wymóg postawiony przez WORDy w postępowaniu – twierdzi Marcin Kaleta, rzecznik prasowy Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. – Nie oczekujemy wynagrodzenia za udostępnianie PKK, bowiem profil udostępniany jest przez starostwa nieodpłatnie, co może potwierdzić 15 WORDów pracujących na systemie PWPW Odpłatność dotyczy wyłącznie interfejsu.
Tomasz Jamruziewicz, wiceminister transortu, skierował sprawę do prokuratury. – Jedna z ofert została tak zredagowana, że WORDy uwierzyły w jej moc sprawczą, choć nie może być w tej chwili zrealizowana – zauważa Jamruziewicz. – Jest duże prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa i dlatego skierowałem sprawę do prokuratury. Bo skoro ktoś złożył ofertę, a nie jest w stanie jej zrealizować, to w jakiś sposób paraliżuje państwo polskie.
