Dokąd wyjeżdżamy?

Ci, którzy planują wyjazdy, najchętniej szukają propozycji w krajach, w których jest gwarancja dobrej pogody. – W tym sezonie zainteresowanie Polską jest praktycznie żadne. Ten minimalny odsetek osób, które jednak decydują się na krajowy wypoczynek, częściej wybiera morze niż góry – mówi Karolina Falana-Wolniewicz z jednego z internetowych biur podróży.
Wynika to przede wszystkim z porównywalnych cen wczasów krajowych i zagranicznych. Przykładowo: dwutygodniowy urlop w Tunezji w wersji all inclusive czteroosobową rodzinę wyniesie 5 tys. zł. Dla porównania wypoczynek nad polskim morzem to ok. 4,5 tys. zł. Na osoby, które mają możliwość wyjazdu także poza sezonem wakacyjnym, czekają oferty last minute, w ramach których można odpocząć za granicą znacznie taniej niż w Polsce.
Kolejnym decydującym czynnikiem jest pogoda. U nas trzeba na nią polować nawet w miesiącach lipiec-sierpień, natomiast w krajach afrykańskich i czy na południu Europy możliwość korzystania z kąpieli słonecznych jest zapewniona. – Dotychczas wybieraliśmy z mężem polskie morze, niestety wahania pogody w ciągu długo wyczekiwanego wyjazdu skutecznie zniechęciły nas do wczasów w Polsce. Od dwóch lat wyjeżdżamy w lipcu do Hiszpanii – tłumaczy Adrianna z Częstochowy.
Z danych firm oferujących wycieczki wynika, że najchętniej wybieramy Tunezję, Grecję, Bułgarię, Hiszpanię, Turcję, Chorwację, Czarnogórę oraz – znowu – Egipt, który przez ostatnie zamieszki nie cieszył się dobrą sławą. Obecnie znów jest to państwo wręcz oblegane przez naszych turystów.
Jeśli chodzi o długość pobytu, z reguły są to wyjazdy 7- lub 14-dniowe, zawsze w wersji all inclusive, w ramach której zapewnione są m.in. posiłki i napoje bez limitów. Na wakacyjne wyjazdy najczęściej zabieramy współmałżonka oraz dzieci.
O co pytamy, wybierając miejsce wakacyjnego pobytu? – Klientów interesuje przede wszystkim standard hotelu, lokalizacja plaży, wyżywienie oraz oczywiście cena. Liczą się również lokalne atrakcje, kluby oraz to, aby wylot był z Katowic – komentuje Henryka Czyż, pośrednik w biurze podróży.
– Częstochowianie, którzy nie planują nic szczególnego na czas urlopu, jak co roku skorzystają z wyciezek organizowanych przez PTTK, z pobliskich kąpielisk i basenów oraz z walorów Jury Krakowsko-Częstochowskiej i jej okolic – dodają Agata Kalus z Wydziału Sportu i Turystyki UM w Częstochowie oraz Edyta Matyja z Częstochowskiej Organizacji Turystycznej.