Inicjatywę o nazwie „Most Pamięci 2011” podjęło trzech polskich motocyklistów. Chcą dojechać do Kołymy w Rosji. Celem wyprawy jest uczczenie pamięci więźniów politycznych, wywiezionych do Rosji w latach 40. XX wieku i więzionych w łagrach.
– Most Pamięci powstał przy grobach katyńskich, kiedy zrodziła się myśl: a co z tymi, którzy polegli gdzieś tam dalej na Wschodzie, na Syberii, zesłani do łagrów – tłumaczy Włodzimierz Lach, inicjator wyjazdu do Kołymy.
Tuż przed wyjazdem, w ostatni dzień czerwca, dwóch z trzech motocyklistów przyjechało na Jasną Górę, aby stąd zabrać urnę z ziemią.
– Motocykliści zabrali garstkę ziemi z Jasnej Góry – tłumaczy o. Stanisław Tomoń, paulin z Biura Prasowego Jasnej Góry. – Chcą ją złożyć w polskim kościele, w kaplicy Matki Bożej Sybiraczki w mieście Magadan na Półwyspie Kołymskim.
W drogę wyruszyli Włodzimierz Lach, Damian Rorat i Aleksander Sołtys. Planują przejechać 25 tys. km (tam i z powrotem). Trasa wiedzie przez Polskę i Białoruś do Rosji. Wyjazd rozpoczął się 1 lipca. Planowane zakończenie – 11 września.
58