Dłuższe kolejki do specjalistów?

W ocenie NFZ, obowiązujący obecnie system sprawia, że lekarze specjaliści unikają zlecania badań. Doprowadza to m.in. do nieuzasadnionego kierowania pacjentów do szpitala. Stąd pomysł zmian.
– Chodzi o kompleksowość leczenia o to, by lekarze specjaliści chętniej wydawali skierowania na badania – mówi Małgorzata Doros, z biura prasowego NFZ w Katowicach. – Porady specjalistyczne będą lepiej wyceniane. Dzięki temu mniej będzie sytuacji, gdy pacjent jest odsyłany na leczenie szpitalne, bo specjalista chciał uniknąć dodatkowych kosztów.
Wycena wizyty będzie uzależniona od czynności wykonanych przez lekarza, m.in. zleconych badań. Do tej pory specjaliści otrzymywali stałą stawkę za poradę lekarską – 36 zł. Teraz przy ordynownaniu diagnostyki wycena porady ma znacznie wzrosnąć.
Szefowie częstochowskich poradni, które mają u siebie lekarzy specjalistów podkreślają, że zmiany wprowadzane są naprędce, brakuje informacji o wielkości finansowania, a to rodzi szereg obaw.
– Otrzymaliśmy informację, że od lipca zmieni się finansowanie opieki specjalistycznej. I to są wszystkie informacje – mówi Beata Ostaszewska, dyrektor częstochowskiej „Naszej Przychodni”. – NFZ wprowadza system, który jakiś czas temu zaczął obowiązywać w rozliczaniu się funduszu ze szpitalami i doprowadził do masowego zadłużania się tych placówek oraz do wydłużenia kolejek do specjalistów. Obawiamy się, że w przypadku poradni będzie podobnie, a za zmianami nie pójdą dodatkowe środki. To może doprowadzić tylko do tego, że liczba porad będzie musiała być minimalizowana, co z kolei wydłuż czas oczekiwiania na wizytę u specjalisty.
Obaw szefów lecznic nie potrafi rozwiać NFZ.
– Otrzymaliśmy informację, że skierowane zostaną do nas dodatkowe środki – mówi Małgorzata Doros. – Konkretów jednak nie mamy.