W sobotę 4 lutego przedstawiciele Włókniarza udali się do Poznania na spotkanie w tej sprawie z Główną Komisją Sportu Żużlowego.
– Na spotkaniu nie zapadła żadna decyzja. Przedstawiliśmy swoje argumenty, m.in. to, że wszystkie zaległości wobec zawodników spłaciliśmy w terminie – informuje Ireneusz Winiarski, członek rady nadzorczej Włókniarza. – Czekamy teraz na pismo z Głównej Komisji Sportu Żużlowego. Decyzja powinna zapaść w tym tygodniu.
Tymczasem częstochowski klub przelał już na konta zawodników pierwsze transze z podpisanych kontraktów.
– Zadzwonił do nas Daniel Nermark i podziękował nam za przelew. Był pozytywnie zaskoczony, bo jak mówił, po raz pierwszy, odkąd jeździ w polskiej lidze, pieniądze trafiły w terminie na jego konto – twierdzi Winiarski.